Transcendentalna Medytacja
Według mnie jest to jedna z najbardziej niezwykłych medytacji z jaką się zetknąłem.
Wyjątkowość tej medytacji polega na procesach, które mają służyć zwiększeniu potencjału umysłu, oraz ciała pod każdym względem.
Chodzi tutaj o wyostrzenie wszystkich zmysłów, aby stały się bardzo subtelne dla ułatwienia nam życia poprzez większą wrażliwość intuicyjną, oraz wyostrzenie każdego zmysłu z osobna, aby postrzegać życie jako coś więcej niż tylko to co widzą nasze oczy i słyszą uszy.
Okazuje się że zmysły o których nagrywa się filmy jako o ludziach szczególnie uzdolnionych jest udziałem każdego człowieka.
Jedyne co należy wiedzieć to szczególna wiedza, która odkrywa przed nami ten niezwykły świat jakże piękny i subtelny.
Jest to chyba jedyna medytacja podczas której mózg działa w 100% i jest to udokumentowane wieloma badaniami.
Oczywiście po TM praca mózgu wraca do poprzedniego stanu, choć jest jakiś malutki procencik większej aktywności i tak praca mózgu po każdej TM zwiększa się.
Jeśli szukasz dokładnych informacji to znajdziesz je w książce Yogic flying lub wielu artykułach, niestety w języku angielskim.
Główna siedziba na Europę mieści się w Skelmersdale.
Jest tam tak zwany Golden Dome o kształcie rotundy w której odbywają się najważniejsze kursy, począwszy od Medytacji Transcendentalnej po jogiczne latanie.
Miałem pisać o Medytacji Transcendentalnej, więc wracam jakie korzyści niesie ta medytacja w skrócie pisze się TM Transcendental Meditation.
Prawidłowo mamy nauczyciela TM który poświęca nam jakieś 8 godzin w których sprawdza postępy z TM i medytujemy przez co najmniej rok po minimum 20 minut codziennie.
Jeśli chcemy uczyć się dalej wówczas przechodzimy do kolejnego etapu technik zaawansowanych, aż dochodzimy do głównego kursu, który trwa pełne 2 tygodnie i jest to jogiczne latanie.
Uczymy się odpowiednich Sutr Patandżelego aby uzyskać efekt jogicznego latania.
Ciekawe doświadczenie, lecz nie dla każdego z racji czasu który trzeba poświęcić na naukę, oraz nie małych kosztów związanych z nauką.
Jeśli chodzi o TM to pamiętam jak po roku czasu zaczęły się uaktywniać u mnie zmysły subtelne, a polegają one na czymś bardzo szczególnym.
Pamiętam jak widziałem dwojga ludzi, którzy mieli mnie odwiedzić i widziałem jak zmierzali w moim kierunku. Poszedłem po klucze, aby otworzyć im drzwi i zszedłem na dół i w czasie kiedy otwierałem drzwi oni właśnie stali przed drzwiami.
Zapytali mnie skąd wiedziałem że przyjdą, a ja im powiedziałem że właśnie widziałem jak szli do mnie i dlatego im otworzyłem, ale jak sobie uświadomiłem to nie mogłem ich widzieć, gdyż nie mam z tamtej strony okna.
Dopiero zdałem sobie sprawę że całą sytuację widziałem w swoim umyśle.
Takich sytuacji było coraz więcej, łącznie z odczuwaniem zapachów i słyszeniem rozmów ludzi którzy o mnie myśleli.
Na początku to było niesamowite a późnej stało się to normalne.
Jeśli potrzebujesz więcej informacji, lub interesujesz się TM i całym kursem to mogę podzielić się taką wiedzą.
Zapraszam do kontaktu ze mną.